Samobroniąca się kobietka


Byłam niedawno świadkiem takiego zajścia: pijany facet krzyczał coś na babkę na środku ulicy. Awanturował się, zaczął ją szarpać za rękę, krzyczał na całe gardło. Na to ona... wyciąga z torebki małą buteleczkę i psika mu prosto w twarz. Efekt: facet zaczął krzyczeć jeszcze głośniej, ale złapał się za głowę i zupełnie odpuścił zaczepianie. Kulił się przez dobre 5 minut, klnąc srogo... Myślę, że każda kobieta powinna mieć w dzisiejszych czasach gaz pieprzowy. Postanowiłam zgłębić temat i sama sobie coś takiego sprawić:) Jak się okazuje, nie jest to prosty zakup, żeby znaleźć skuteczny spray. Dosyć dużo konkretnych informacji znalazłam w sieci, choćby w artykule http://zakupowyporadnik.pl/jaki-gaz-pieprzowy/. Dobrze są tu wytłumaczone wszystkie różnice między poszczególnymi typami gazu, ich plusy i minusy. Ja raczej kupię jakiś malutki, mieszczący się spokojnie to niewielkiej torebki.

Komentarze

Popularne posty