Trening bokserski - moje wrażenia


Powiem Wam, że takiego wycisku nie dostałam chyba jeszcze nigdy:D Po skończonej sesji treningowej moja koszulka wyglądała po prostu jak wyjęta świeżo z pralki (tzn. nie, nie była bynajmniej świeża, tylko mega mokra:P)

Co prawda na pierwszych treningach nie walczy się z nikim poza workiem, ale fizycznie zostałam tak sponiewierana, że ledwo oddech łapałam pod koniec. Polecam wszystkim paniom, które tak jak ja cierpią na nadmiar energii, a do tego chcą się czuć odrobinę bardziej bezpieczne np. wieczorową porą na ulicy:)


Komentarze

Popularne posty